Szczotkowanie brody – kiedy zobaczę efekty?

Rutyna dbania o brodę jest to zestaw czynności, które wykonujemy każdego dnia, aby zachować ją w czystości i zdrowiu. Zarost każdego z nas jest unikatowy, każdy z nas ma swój zestaw genów, które warunkują to jak wygląda i jak zachowuje się podczas noszenia. A to powoduje, że nie ma jednej sprawdzonej i pewnej rutyny, która zadziała na każdego. Każdy brodacz musi sobie wypracować własną i się jej trzymać. To, czy myjemy brodę rano, czy wieczorem, codziennie, a może raz na dwa dni, używamy olejku do brody przed pójściem spać, czy zostawiamy brodę na noc sauté, itd. zależy wyłącznie od naszych indywidualnych preferencji i to, co dla jednego będzie się sprawdzać, innemu może zupełnie nie odpowiadać.

W skład każdej rutyny dbania o brodę powinno wchodzić:

• Mycie brody
• Używanie balsamu i olejku do brody
• Szczotkowanie brody
• Przycinanie brody

Są to cztery podstawowe elementy, związane z zachowaniem odpowiedniej higieny, których regularne wykonywanie jest absolutnym must do dla każdego brodacza. W tym artykule skupimy się na szczotkowaniu brody.

Po co szczotkować brodę?

Szczotkowanie brody daje zasadniczo dwa pożądane efekty: rozczesanie i wygładzenie włosów zarostu oraz masaż skóry twarzy połączony z mechanicznym usunięciem martwego naskórka. Masaż twarzy jest szczególnie ważny dla zachowania zdrowego wyglądu brody. Masując skórę powodujemy poprawienie jej ukrwienia, a zwiększony przepływ krwi w górnych jej warstwach poprawia odżywienie cebulek włosów i może wpływać na powstawanie nowych. Dodatkowo, szczotkując brodę, pozbywamy się słabych włosów znajdujących się już w końcowej fazie życia, robiąc tym samym miejsce na wyrośnięcie nowych, silnych i mocnych. Co więcej, szczotkując włosy zarostu powodujemy rozprowadzenie po całej długości włosa sebum, czyli substancji wytwarzanej przez gruczoły łojowe znajdujące się przy cebulkach włosów. Sebum jest naturalną odżywką wytwarzaną przez nasz organizm, powodującą, że włosy zostają zabezpieczone przed czynnikami zewnętrznymi i wysychaniem, mającą działanie antybakteryjne i wygładzające włosy. Wykonując natomiast szczotkowanie po umyciu brody i użyciu olejku i balsamu do brody powodujemy ich równomierne rozprowadzenie po wszystkich włosach i pozbycie się nadmiaru kosmetyków, który mógłby działać obciążająco.

Czym szczotkować brodę?

Najlepszym wyborem do szczotkowania brody jest szczotka lub kartacz z naturalnym włosiem ze szczeciny dzika. Szczotka z dzika będzie charakteryzowała się dużą sztywnością i będzie odpowiednia dla posiadaczy nawet długiej, gęstej brody, a sztywność i twardość włosia zapewni, że przebijemy się bez problemu przez warstwę włosów aż do skóry twarzy.

Włosie dzika składa się tak jak ludzki włos w większości  z keratyny, czyli włóknistego, elastycznego białka. Szczotkując brodę taką szczotką, nie narażamy się tym samym na uszkodzenie powierzchni włosów, jak to może mieć miejsce przy włóknach syntetycznych. Szczotki naturalne redukują również zjawisko gromadzenia się ładunku elektrycznego na powierzchni włosów, co powoduje ich naelektryzowanie, w efekcie znacznie utrudniając ułożenie i stylizację brody.

Bardzo ważnym kryterium przy wyborze właściwej szczotki do brody jest sposób jej wykonania oraz rodzaj włosia, jakie zostało użyte w czasie jej produkcji. Dzik posiada dwie warstwy włosia: szczecinę składającą się z twardych, ale elastycznych i dłuższych włosów, tworzących okrywę zwierzęcia oraz miękkiego wełnistego podszycia. I to właśnie szczecina, czyli twarde, grube, ale niezwykle elastyczne włosy są materiałem pożądanym w szczotce do brody. Co więcej, ważny jest również moment pozyskiwania szczeciny oraz pochodzenie zwierzęcia – szczecina letnia jest krótka i cienka, zimą natomiast zamienia się w dłuższą i twardszą dając zwierzęciu ochronę przed śniegiem i mrozem. Z tego właśnie powodu, szczecina pozyskiwana z dziko żyjących zwierząt w klimacie umiarkowanym, czyli charakteryzującym się zimnymi i śnieżnymi zimami, np. w Polsce lub północnej Europie będzie miała przewagę nad chińską, z dzików hodowanych w klimacie podzwrotnikowym, znacznie tańszą,  ale o zdecydowanie mniejszych walorach użytkowych.

Niezwykle istotną kwestią jest również ułożenie samego włosia w szczotce lub kartaczu do brody. Szczecina musi być ułożona wielowarstwowo, tzn. włosie w kępkach wystających z otworów w oprawie musi być różnej długości w ramach jednej kępki. Zapewnia to optymalną użytkowość przy rozczesywaniu brody, powodując, że włosie szczotki może bez problemu dotrzeć do samego spodu brody i skóry, a nie tylko gładzić jej zewnętrzną warstwę, jak ma to miejsce przy zbyt miękkim, krótkim i równo przyciętym włosiu. Ponadto, mając różną długość włosia, możemy również regulować intensywność masażu skóry, zmieniając siłę przyciśnięcia kartacza do twarzy, zmieniamy ilość włosia, które rzeczywiście dotyka naszej skóry. Masaż tylko najdłuższymi włosami szczotki, będzie delikatny ze względu na długość włosia, które łatwo podda się naciskowi i położy się na skórze. Dociskając szczotkę mocniej, spowodujemy dotarcie do skóry również krótszych i niżej osadzonych włosów szczotki, które przez swoją większą sztywność, mocno poskrobią naszą skórę, dając doznania zdecydowanie bardziej intensywne.

Aby szczotka do brody lub kartacz do brody z naturalnego włosia dzika posiadał wyżej wskazane cechy, oprócz zastosowania odpowiedniego rodzaju włosia, ważny jest też sposób, w jaki umieszczane są kępki włosia w otworach oprawy w trakcie procesu produkcyjnego. Proces taki można wykonać na dwa sposoby: maszynowo, stosując nabijarkę do szczotek lub ręcznie, żmudnie nawlekając każdą kępkę z osobna. Sposób maszynowy, siłą rzeczy najbardziej rozpowszechniony wśród producentów ze względu na wydajność (od półautomatów nabijających po wysoce wydajne przemysłowe centra obróbczo-nabijające), mimo znacznego skrócenia czasu i stopnia skomplikowania produkcji zasadniczo ma jedną poważną wadę. Trudno jest bowiem w jego trakcie pozbyć się przypadkowości w pobraniu i ułożeniu włosia przez maszynę. Koszt wyprodukowania takiej szczotki, a co za tym idzie cena końcowa dla konsumenta, będzie natomiast korzystna.

Niewielu jest na rynku producentów szczotek nawlekanych ręcznie, zwykle są to rzemieślnicy-pasjonaci wykonujący samodzielnie i z namaszczeniem również drewniane oprawy. Tradycyjny, ręczny sposób nawlekania włosia szczotki, wykonany w odpowiedni sposób przez doświadczonego szczotkarza, daje jednak zdecydowanie lepsze efekty. Szczotkarz ręcznie i z uwagą dobiera oddzielnie każdy włos, zbija włosy w kępki, i układa je tak, aby włosie było optymalnie zorientowane. Robiąc to ręcznie, poświęca odpowiednio dużo uwagi każdej kępce, rozciera ją w palcach, powodując, że włosy układają się w funkcjonalny sposób. Zwraca również uwagę na pozycję cebulek szczeciny, tak, aby te wartościowe końcówki znalazły się górnej warstwie szczotki, a nie pod spodem. Ręcznie nawlekany kartacz do brody będzie miał włosie ułożone w sposób pozbawiony przypadkowości, w taki, aby jak najlepiej działać na brodę podczas szczotkowania. W trakcie ręcznego nawlekania włosie mocowane jest w drewnianej oprawie za pomocą nici lub cienkiego drutu. Podczas umieszczania włosia w otworach nie jest stosowany klej, co wyklucza możliwość jego odklejenia i wypadania, a samą szczotkę po kilku latach używania, jeśli jest taka potrzeba, można poddać regeneracji, co idealnie wpisuje się w trend less waste.

Po jakim czasie zobaczę efekty szczotkowania brody?

Wykonując szczotkowanie brody, pozytywne efekty zostaną zauważone już po pierwszym razie. W czasie szczotkowania brodacz na kartaczu zauważy pojedyncze włosy ze swojej brody. Nie jest to bynajmniej efektem wyrywania włosów przez szczotkę – są to włosy znajdujące się w ostatniej już fazie życia, których cebulki były już fizjologicznie słabo osadzone w skórze i, tak czy inaczej, wkrótce same by już wypadły. Przyspieszając nieco ten proces, skłaniamy mieszki włosowe do przejścia do kolejnej fazy w cyklu życia włosa i rozpoczęcie formowania się nowej cebulki. Ponadto, szczotkując brodę, wykonujemy masaż skóry, co powoduje zwiększenie jej ukrwienia.

W wyniku intensywnego masażu naczynia krwionośne, których w skórze twarzy jest bardzo dużo, zwiększają transport krwi do górnych jej warstw, w których znajdują się mieszki włosowe z osadzonymi cebulkami włosów. Dobrze odżywione cebulki, podsiadające ciągły dostęp do zwiększonej ilości substancji odżywczych i budulcowych dają mocne i zdrowe włosy. Włosy znajdujące się w fazie anogenowej, czyli w stadium wzrostu i rozwoju mają dostęp do wszystkich niezbędnych składników powodujących, że wzrost włosa przebiega prawidłowo, a sama faza nie zostaje skrócona, dając silne, odżywione i zdrowo wyglądające włosy.

Kolejnym łatwym do zaobserwowania efektem szczotkowania będzie poczucie uporządkowania brody. Włosy będą rozczesane, ułożone i gładkie w dotyku za sprawą równomiernie rozprowadzonego po włosach sebum wraz ze składnikami kosmetyków tj. woskami, masłami i olejami pochodzącymi z użytego z balsamu i olejku do brody. Regularnie wykonywane szczotkowanie dobrze dobranym kartaczem do brody da nam również doznania błogiego relaksu – mechaniczne skrobanie skóry twarzy ze względu na jej silne unerwienie, przyniesie nam przyjemność z wykonywanego masażu.

Szczotka czy kartacz do brody?

Dobór odpowiedniego narzędzia, aby wykonać efektywne szczotkowanie brody jest kluczowy. Do wyboru mamy szczotkę lub kartacz do brody. Zasadniczo nie ma między nimi różnicy ze względu na rezultat wykonywanego szczotkowania – różnica jest jedynie w formie narzędzia. Szczotka do brody, w przeciwieństwie do kartacza posiada rączkę, co dla niektórych użytkowników może ułatwiać wykonywanie czynności pielęgnacyjnych, ale jednocześnie zwiększa całościowy wymiar narzędzia, co może powodować np. kłopoty w zmieszczeniu szczotki do kosmetyczki. Wybór między szczotką i kartaczem jest zatem sprawą indywidualną każdego brodacza. Ważniejszym zaś jest sama jakość szczotki lub kartacza, rodzaj i sposób ułożenia włosia, tak, żeby szczotkowanie było skuteczne.